Początek trochę nudził, jednak potem już ta akcja w samym muzeum była niezła. Bardzo wciągneło mnie co będzie dalej, scena jak sie okazało że twarz tego psychola jest z wosku bardzo mnie zaskoczyła. Oczywiście z remakiem z 2005 nie ma co porównywać ale warto obejrzeć. 7/10.
Ciekawi mnie jednak to, jak się ostatecznie domyśliła ta kobieta że to jej przyjaciółka w ciele joanny dark.